W tym roku moja Mama – nieustające źródło mojej inspiracji 🙂 – wymyśliła, aby zamiast kartek zrobić styropianowe bombki ozdobione koronką. Kartki faktycznie nadal nie sprzedają się tak dobrze, jak byśmy chciały – trzeba czekać aż rynek dojrzeje i ta piękna tradycja wróci do łask. Tymczasem pomysł zaczerpnięty z programu Maja w ogrodzie, przekazany został do realizacji 🙂

Mimo że technika jak dla mnie dość męcząca – no, nie lubię wycinać nożyczkami drobnych elementów, i już 😛 To jednak ostateczne efekty motywują mnie do robienia kolejnych egzemplarzy.

Co jest potrzebne

Materiały: bombki styropianowa, koronki/gipiury, emalie akrylowe w wybranych kolorach – emalie, nie farby w tubach, bo ważna jest gęstość farby. Idzie jej sporo, bo nakładać trzeba grubo pędzlem, tak by po wyschnięciu koronka wyglądała jak zatopiona w gipsie. Werniks metaliczny w kolorze srebrnym (Primacol – tylko w pudełkach o poj. 1 l w castoramie – cena ok. 60 zł), farby akrylowe w brokatowych kolorach do finalnego wykończenia (mogą być w tubkach lub inne pozłotki; ja użyłam złotej i srebrnej akrylowej oraz miedzianego laku pozłacającego)

Przydadzą się też drewniane patyki do szaszłyków, do nadziania naszych dzieł, żeby mogły spokojnie wyschnąć np. w wazonie, pędzle, szmatki do nakładania werniksu i ostatniej warstwy pozłotki (białe, niekłaczące się), gąbka też może być przydatna do werniksu – żeby nałożyć w zagłębienia. Instruktaż praktyczny można obejrzeć na stonach tvn – nikt mi nie płaci za tę promocję 🙂

Przepięknie prezentują się czarne z metalicznym wykończeniem: Oto określenie „czarna seria” nabrało nowego znaczenia 🙂 Przedstawiam bardzo eleganckie ozdoby świąteczne, które pięknie przystroją choinkę, ale także mogą stanowić samodzielną dekorację, np. zawieszoną w oknie.