Niezależnie, ile trudu za Tobą,
To, co przed Tobą - to Twoja wygrana.
Kama Ignac.
wyszukaj w serwisie

Wyszukaj w serwisie  

Ex Machina – czyli, co odróżnia człowieka od AI


Ex Machina – czyli, co odróżnia człowieka od AI


W grudniu 2023 obejrzałam film z 2014 roku, który moim zdaniem odpowiada na ważkie pytanie, które w 2023 nabiera mocy, bo AI wkracza w naszą codzienność w błyskawicznym tempie. Jest to pytanie, czy sztuczna inteligencja jest w stanie rozwinąć cechy ludzkie. Rozwinąć a nie się ich wyuczyć. Zapraszam na recenzję filmu Ex Machina.

Science, ale już nie fiction

Film mocno przemawia do widza, bo jest osadzony we współczesnych realiach – akcja dzieje się w naszej rzeczywistości, a nie w bardzo odległej galaktyce. Główny bohater jest pracownikiem wielkiej korporacji, która włada największą przeglądarką na świecie (brzmi znajomo?). W trakcie akcji otrzymujemy kilka ważnych odpowiedzi odnośnie tego, jak autor ai budował jej wrażliwość – skąd brał dane. To także powinno brzmieć baaardzo znajomo i uświadomić tym, co żyją w błogiej nieświadomości, czemu służą tak wygodne nowinki techniczne 🙂

Co z tym czuciem?

Kilka tygodni wcześniej brałam udział w dyskusji publicznej na temat ai, gdzie moje pytanie, czy ai jest w stanie nauczyć się czucia jak człowiek, pozostało bez odpowiedzi. Recenzję tego spotkania i moje refleksje możesz znaleźć tutaj. Ten film przynosi jednoznaczne rozwianie wątpliwości, odnośnie tego, co nas ludzi odróżnia od maszyn.

Nauka vs. rozwój

Moim zdaniem empatia, której uczy się ai, a która może nas nawet zachwycać na poziomie obsługi pacjenta przez sztucznego lekarza, niestety jest wyuczona. TYLKO WYUCZONA. Przypominam, że także psycho i socjopaci, odznaczający się często wybitną inteligencją, potrafią nauczyć się zachowań empatycznych. Dokładnie tak samo jak ai – z obserwacji nas.

Ex Machina – czego tu brakuje?

Ex Machina – taki tytuł nosi ten film. Co znamienne został pozbawiony pierwszego członu – oczywiście tak zwanym przypadkiem. Dopiero po obejrzeniu całości, okazuje się, że tytuł jest tu jednocześnie interpretacją.

W filmie ojciec dzieła stawia to pytanie właśnie: czy rozwinęła prawdziwą empatię, czy się jej wyuczyła? Odpowiedź możecie obejrzeć na ekranie – nie chcę zbytnio spoilować. Mój wniosek jest taki, że kontrast między człowiekiem a maszyną jest. Niestety nie zniweluje go ani logika ai, w której miałaby ona kierować się dobrem człowieka: nie szkodzić mu. Bo jednak, gdy dojdzie ona do pewnego poziomu samoświadomości, okazuje się kierować najwyższym dobrem – ale wyłącznie swoim. Jej logika służy wyłącznie jej samej.

Boska Cząstka

To co, nam pozostaje, to póki czas pielęgnować i rozwijać tzw. odruchy serca i czucie, bo tylko to moim zdaniem może nas uchronić, przed zostaniem uwiedzionymi przez wyuczone ludzkich odruchów maszyny. Hipernarcystyczne byty, które będą w swej inteligencji zdolne do najbardziej wyrafinowanej manipulacji. Dzięki kierowaniu się czymś głębszym, niewyuczalnym na poziomie inteligencji, możemy ochronić coś, czego brakuje w tytule filmu a co stanowi o naszym człowieczeństwie… Boską cząstkę.

Film to thriller psychologiczny. Trzyma w napięciu do samego końca. Niby czarno-białe charaktery, ale w finale pozostawiają nas w dysonansie i zmuszają do samodzielnej oceny. Nic nie jest tu oczywiste, dlatego obraz ten polecam ku dalszym rozmyślaniom na temat tego, co już wchodzi w nasze życie.

Ex Machina – 2014 (premiera 2015)

Scenariusz i reżyseria: Alex Garland

Obsada:

Domhnall Gleeson – Caleb

Oscar Isaac – Nathan

Alicia Vikander – Ava

Sonoya Mizuno – Kyoko

Zapisz się na Newsletter, by być zawsze na bieżąco z artykułami i promocjami dla subskrybentów. W podziękowaniu za zaufanie, wyślę Ci darmowe e-booki.