Wielu ludzi, których spotykam zastanawia się, czy terapia dźwiękiem z użyciem kamertonów nadaje się dla osób w podeszłym wieku. Zarówno twórcy metody, moi mentorzy jak i moje własne doświadczenia w tym zakresie wskazują, że terapia kamertonami bardzo dobrze oddziałuje na zdrowie i ogólne samopoczucie osób starszych.
Ulga w wielu dolegliwościach fizycznych
Jak wiadomo, osoby starsze cierpią najczęściej na wiele schorzeń jednocześnie. Borykają się z dolegliwościami ze strony narządów ruchu, układu krążenia (serce) i z układem trawiennym. Często wędrują od lekarza do lekarza w poszukiwaniu ulgi w przewlekłym cierpieniu. Po tych wizytach udają się do apteki po kolejne leki, które nie zawsze przynoszą zamierzony efekt. To tym gorzej wpływa na samopoczucie, bo odbiera nadzieję na poprawę.
Jak w tym wszystkim mogą pomóc kamertony?
Otóż, kamertony, jako narzędzie terapii naturalnej, przede wszystkim mają za zadanie zharmonizować nasze procesy wewnętrzne. Ich działanie polega na tym, że dana częstotliwość przywraca naturalne funkcjonowanie ciała na poziomie komórkowym. Jak to działa?
Każdy kamerton jest nastrojony na odpowiednią częstotliwość fali dźwiękowej, które są zgodne z wibracją naszego ciała. Gdy oddziałujemy tą falą na ciało lub na narząd przenika ona przez komórki, które dostrajają się do niej. Przez to dostrojenie wraca ich naturalna równowaga.
Zatem w przypadku osób starszych kamertony mogą przynieść naprawdę zaskakujące efekty. Nagle komórki, które są umęczone cierpieniem, dostają coś, co przypomina im jak to było, gdy były młode i pełne wigoru. Dostrajają się do tej wibracji i przez to odzyskują siłę i energię. Można powiedzieć, że podczas terapii trochę się odmładzają.
Osłabione mięśnie dostają zastrzyk energii, a przykurczone ścięgna rozluźniają się. Dzięki temu wraca ruchomość w stawach. Ból wywołany przez stany zapalne, zostaje rozpuszczony przez dźwięki i ustępuje. Ciało uruchamia procesy samoleczenia. Dźwięki przyspieszają krążenie w komórkach, które jak wiadomo u seniorów jest już spowolnione z powodu wieku. Dzięki temu przyspieszeniu, znacznie szybciej goją się urazy lub rany po operacjach. Krwiaki szybciej schodzą, złamania szybciej się zrastają, toksyny chcą szybciej się wydostać z ciała.
Przykład z życia
Przykładem może być tu moja Babcia, która miała poważną operację. Po 3 dniach od zabiegu odwiedziliśmy ją w szpitalu, gdzie leżała ciągle na sali pooperacyjnej w kiepskiej formie psychicznej. Była splątana i kompletnie pozbawiona chęci do życia, nie wiedziała co się z nią dzieje. Lekarz stwierdził, że jej stan jest ciężki i trudno przewidzieć, ile trzeba czekać na poprawę.
Zrobiłam jej dosłownie kilkuminutowy masaż dźwiękiem 528 Hz, czyli tzw. DNA. Jest to dźwięk, który uchodzi za częstotliwość cudów, ma moc przywracać DNA naszych komórek do pierwotnego stanu. Oczywiście nikt z nas nie posiada możliwość, by takie coś zbadać, więc polegać możemy jedynie i aż na efektach działania tejże częstotliwości.
Po tej krótkiej sesji wykonanej trochę po kryjomu, by nie budzić sensacji na oddziale, musieliśmy pojechać na kilka godzin po rzeczy i leki dla chorej. Gdy wróciliśmy, pielęgniarka powiedziała nam, że Babcia jest już na zwykłej sali. Ku naszej radości odkryliśmy, że chorej znacznie się poprawiło. Jej stan psychiczny był o niebo lepszy niż jeszcze 3 godziny wcześniej. Babcia żartowała i planowała swoje własne wesele z pielęgniarzem. Zrobiłam jej jeszcze kilkanaście minut innymi dźwiękami Solfeggio. Pod koniec poprosiła nas, żebyśmy już jechali, bo bardzo chce się jej spać. Jak widać, szybko się odprężyła pod wpływem dźwięków i chciała sobie zasnąć, by w tym czasie organizm mógł dalej się leczyć. Po kilku dniach Babcię wypuszczono do domu, choć wcześniej nie było wiadomo kiedy oczekiwać poprawy. Mogła już jeść i pić. Po tygodniu od naszej wizyty w szpitalu zrobiłam jej jeszcze raz DNA i trochę Solfeggio, głównie w miejscu operacji. Reakcja organizmu była błyskawiczna, bo od razu rekonwalescentka musiała udać się do toalety. Pod koniec spotkania ponownie Babcia marzyła już tylko o tym, by zasnąć i bez pardonu kazała nam już jechać do domu 🙂 Na zdjęciu szwów lekarz mocno się dziwił, że w takim wieku (86 lat) nastąpiła tak szybka poprawa.
Narządy ruchu
Jednym z częstszych problemów ludzi starszych są kłopoty z narządami ruchu Rwa kulszowa, przykurcze, reumatyzm, problemy ze stawami lub paraliż po udarach to tylko niektóre ze schorzeń, przy których terapia kamertonami przynosi ulgę. Nawet kilka minut przykładania kamertonów wibracyjnych uśmierza ból i leczy stan zapalny. Oczywiście najlepiej wykonać zabieg pełny, a przy ostrych stanach ze zwiększoną częstością, np. co 2 dni. Ale z pewnością nawet pojedyncza sesja wpłynie pozytywnie na samopoczucie i przyniesie zmniejszenie dolegliwości.
Łagodzi lęk
W podręczniku Barbary Romanowskiej o dźwiękoterapii komórkowej wspomniana jest jeszcze jedna właściwość tej metody. Otóż interwał kwinta czysta – najbardziej harmonijny z interwałów, przynosi ulgę osobom, które wybierają się w swoją ostatnią drogę, ale np. borykają się z poczuciem winy lub strachem, co sprawia, że bardzo cierpią. Kwinta czysta złożona z dźwięków C i G przynosi pogodzenie się z tym etapem i ułatwia przejście na drugą stronę. Czyni je łagodnym i pozbawionym lęku.
Depresja i stan psychiczny
Historia mojej Babci pokazuje jak szerokie spektrum działania ma terapia kamertonami u seniorów. Oprócz szybkiej poprawy stanu fizycznego po operacji, nastąpiła natychmiastowa poprawa jej stanu psychicznego. Powszechnie wiadomo, że psychika ma kluczowe znaczenie podczas jakiejkolwiek kuracji. W przypadku osób z demencją, Alzheimerem czy depresją kamertony mogą okazać się bardzo skuteczne w przywracaniu ogólnego dobrostanu pacjenta.
Działanie kamertonów na psychikę nie ma nic wspólnego z wiekiem. Jest to rezultat tego, że nasze komórki zostają zharmonizowane, wyregulowane, więc także i wszystkie hormony odpowiedzialne za nasz stan psychiczny normalizują się. Wraca dobry nastrój i pozytywne nastawienie do życia.
Czy są jakieś przeciwwskazania?
Generalnie kamertony jako narzędzie nieinwazyjne są w pełni bezpieczne dla osób w każdym wieku. Jedyne na co należy zwrócić uwagę, by odpowiednio dobrać terapię, to rozrusznik serca oraz zmiany nowotworowe. W przypadku rozrusznika unikamy działania dźwiękiem w bezpośredniej okolicy serca. Poza tym można stosować dźwiękoterapię w każdej innej części ciała.
Zapisz się na Newsletter, by być zawsze na bieżąco z artykułami i promocjami dla subskrybentów. W podziękowaniu za zaufanie, wyślę Ci darmowe e-booki.
Narcyzm Wielkich Organizacji, Czyli Energetyczny Aparat Udojowy
Czym Jest Narcyzm Na Planie Energetycznym?
Jak Skręcić Wersalkę, Jak Skęcić Kanapę?
Tobołek Z Ziołami – Co To Jest I Jak Go Zrobić?
Klub 5. Rano – Książki Zmieniające Życie
Kąpiel Wodna – Jak Przygotować? 5 Sposobów Na Kąpiel Wodną
Ocet jabłkowy jako kosmetyk – zbawienny eliksir dla naszej skóry
Propolis – wspaniały dar od pszczół dla oczyszczania, ochrony przed infekcjami i wzmocnienia